Chociaż teraz każdy (no prawie każdy) ma dostęp do internetu, może znaleźć bardzo szybko wszystkie informacje na interesujący go temat, czasem warto w jednym miejscu krótko podsumować, to co się w minionym czasie wydarzyło.
Trudno nie zauważyć kolejnych fal pandemii, śmierci kilkuset osób dziennie, niemal powszechnego braku chęci, by się chronić czy szczepić. Trudno też pomijać milczeniem, to co działo i dzieje nadal na granicy, czym grozi brak dostępu do wolnych, niezależnych mediów, jak daje się we znaki rosnąca w szybkim tempie inflacja.
Takie problemy dotykają zwykłych ludzi i raczej trudno się spodziewać, by najnowszy, flagowy model Nikona — Z 9, którego cena oscyluje w okolicach 26 000 złotych, ich zainteresował.
Ale jest dostępny i warto o nim poczytać.
Zbigniew Włodarski