Styczeń, jak co roku, to
amerykański CES w Las Vegas. Targi elektroniczno- fotograficzne ale
po zeszłorocznej Photokinie raczej ze wskazaniem na elektronikę i
komputery (najczęściej zresztą w swojej tabloidalnej wersji).
Oczywiście nie obyło się bez premier sprzętu fotograficznego ale
były one raczej mało znaczące. Ot, kolejne modele aparatów, ciut
ulepszone, ciut poprawione, słowem – według producentów –
zasługuje na miano nowości.
Czasem jednak warto
zwrócić uwagę na coś innego niż sprzęt. W cieniu premier
aparatów, w zgiełku informacji prasowych na ich temat, odbywają
się i są zapowiadane interesujące wystawy fotograficzne. Dobrej,
interesującej fotografii, dającej satysfakcję i podnoszącej nasza
własną świadomość nigdy nie jest zbyt wiele. Dlatego warto
uważnie śledzić nie tylko to, co odbywa się na naszej własnej
scenie, trzeba tez rzucić okiem na to co u sąsiadów. W końcu
łatwiej pojechać na wystawę do Berlina (wszak wszyscy jesteśmy
europejczykami) niż do Nowego Jorku. A właśnie w Berlinie, w
Galerii Martin Gropiusbau aż do połowy kwietnia będzie można
obejrzeć około 150 zdjęć Margaret Bourke-White, pierwszej
kobiety, fotografa wojennego.
Niedługo – już w
marcu – kolejne targi fotograficzne. Tym razem w Łodzi. Co tam
zobaczymy? Sprawdzić trzeba osobiście.
redaktor naczelny - Zbigniew Włodarski
W numerze:
Warsztat: z Thorstenem
Milse w Arktyce, Sprzęt: Seagate Wireless i Central, Polska premiera
Lenovo z Windows 8, Verbatim GT, Test: Samsung GALAXY Camera,
ydarzenia: Izabela Urbaniak Monaragala, Margaret Bourke-White
fotografie 1930-1945, Anna Molska Szósty kontynent, Erazm Wojciech
Felcyn CREONALE, Dorota Buczkowska i Przemek Dzienis w Galerii
Lookout, Galeria: Na straganie w dzień targowy. . .
--**--
W kalendarzu już wiosna,
za oknem zima a życie i tak biegnie swoim torem. Luty to wyniki
World Press Photo, jakoś znów nie zaskakujące. W marcu poznaliśmy
laureatów krajowego konkursu fotografii prasowej, obsada podobna jak
w latach ubiegłych.
Koniec marca to tez
tradycyjnie łódzkie Targi FILM VIDEO FOTO (choć w tym roku także
AUDIO). Nie pamiętam by w czasie tych targów była taka zima, ale
nie pamiętam też by trudno było na nich spotkać przedstawicieli
czołowych firm fotograficznych. A w tym roku udało się i jedno i
drugie. Szkoda.
Dziwne zjawisko –
przecież jeśli chcesz być szanowanych przez innych i ty musisz
szanować klientów – czyż nie?
redaktor naczelny - Zbigniew Włodarski
W numerze:
Rynek; XVI Targi FILM
VIDEO FOTO w Łodzi, Sprzęt; Fujifilm X100S i X20, Canon EOS 100D i
700D, Wacom Cintiq 13HD, Test; DUNE HD TV-303D, Urządzenia sieciowe
FRITZ!, Wydarzenia; Maciej Stępinski Nienaturalność Natury, 9.
konkurs BZ WBK Press Foto 2013, World Press Photo 2013, Bogdan
Frymorgen Kazimierz bez słów, Wiktor Franko fotografia, Fotografia
dzikiej przyrody 2012, Książki; Spacerem po..., Jacek Bonecki
Fotograf w podróży, Galeria; Nikon D600 i sport
--**--
Tak to jest. Teraz każdy
może więcej. Przyroda, człowiek, urządzenie. Stare dzieje
wspominam jednak bez specjalnej nostalgii, bowiem to nowe jest
niezwykle odświeżające. Bez żalu, kilka lat temu rozstałem się
z kineskopowym telewizorem, stare aparaty kurzą się na półce bo
filmy do nich już dawno „wyszły” z lodówki.
W rozwoju aparatów
fotograficznych wciąż odnotowywaliśmy zmiany, kiedyś dość
rzadkie, cykl życia aparatu był długi, potem coraz szybsze. Dziś
dynamika zmian jest niezwykła – zwykły kompakt zmienia się w
bezlusterkowca, lustrzanka wymienia lustro na półprzezroczyste,
premiera goni premierę. Filmowanie aparatem fotograficznym stało
się standardem, wewnątrz coraz więcej funkcji i możliwości rodem
z komputera. Nie jest nikomu potrzebny, staje się wręcz balastem, w
samym aparacie można nie tylko usunąć czerwone oczy, można też
pobawić się filtrami, manipulować parametrami czy montować klipy
ze zdjęć i filmów.
Podobnie w innych
dziedzinach elektroniki użytkowej. Telewizor reaguje na gest, można
wydać mu polecenie głosowe a ten wyszuka i włączy odpowiedni
kanał.
Pamiętam jak wśród
fotografów zapanowało święte oburzenie gdy w telefonach
komórkowych pojawiły się aparaty fotograficzne. To nie mogą być
dobre zdjęcia – mówili i mieli trochę racji. Jednak dziś aparat
wbudowany w korpus smartfona umie tyle ile przyzwoity kompakt. Lada
moment – a zapowiada to Samsung – będzie miał też niezły,
optyczny zoom.
Czy to dobrze? I tak i
nie. Świat, także ten technologiczny idzie do przodu a my, chcemy
tego czy musimy się dostosować do takiego tempa rozwoju. A pewnie
niewiele czasu potrzeba, by do swojego ulubionego aparatu
fotograficznego powiedzieć: zrób zdjęcie.
redaktor naczelny - Zbigniew Włodarski
W numerze:
IFA 2013, BASF - rynek
innowacji 2013, microSD TRANCENDa,Smart TV - ale o co chodzi?, LG
PHOTO POCKET, Energizer z wielką siłą, Susana Raab, Giorgio Casali
Estorick/Domus, Oskar Barnack Award, D-Mo Zajac, Maciej Dakowicz,
Wojtek Wieteska, Canon PowerShot SX50 HS - 50x zoom optyczny na
Sardynii
--**--
Przyznaję się. Też zachwyciła mnie
wiadomość o wystawie Davida LaChapelle’a w Warszawie. W końcu to
światowej sławy fotograf a ci niezbyt często u nas goszczą ze
swymi zdjęciami.
Jednak zachwyt to jedno, a
rzeczywistość to drugie. Wiadomość okazała się prawdziwa –
ale jak w starym dowcipie o radiu Erewań – LaChapelle będzie
rzeczywiście obecny na wystawie ale w dość dużym towarzystwie
innych artystów. W warszawskiej Zachęcie, na początku września
rozpocznie się wystawa pod tytułem „In God We Trust. Mozaika
wyznaniowa w Stanach Zjednoczonych” – ogromny projekt , którego
celem jest ukazanie bogactwa wierzeń i praktyk religijnych
składających się na krajobraz wyznaniowy Stanów Zjednoczonych. I
to dopiero może być naprawdę interesujące.
Wcześniej, w tej samej Zachęcie inna
wystawa – polskich fotografów o których dziś właściwie się
nie wspomina. Projekt wystawy autorstwa Łukasza Modelskiego to
pomysł by pokazać życie Polaków w czasach PRL po fajrancie (jak
to się wtedy mówiło). Wystawa tym bardziej dla mnie ważna, bowiem
jednym z jej uczestników jest Romuald Broniarek, z którym przez
kilka lat miałem zaszczyt pracować.
I to dopiero jest znakomita wiadomość.
Fakt, że znalazł się ktoś, kto wygrzebał z niepamięci
fotografie i ludzi niesłusznie skazanych na zapomnienie. Że Zachęta
zechciała wystawę zorganizować.
Szkoda jednak, że gdy usłyszymy obco
brzmiące nazwiska wpadamy niemal w euforię, gdy padają nazwiska
klasyków polskiej fotografii jakoś nikogo to nie cieszy. Spośród
tych kilku uczestników wystawy w Zachęcie głośno jest właściwie
o Tadeuszu Rolke. O Jałosińskim, Broniarku, Łopieńskim
współcześni „artyści kamery” wiedzą niewiele.
A czy ktoś jeszcze pamięta o
Edwardzie Hartwigu? Mija właśnie 10 lat od jego śmierci i co? Może
jakaś retrospektywa w Muzeum Narodowym albo w Centrum Sztuki
Współczesnej? Nie, wystawa w Konstancińskim Domu Kultury (dla
słoików informacja – Konstancin, taka miejscowość pod Warszawą,
słynie z okolicznych sanatoriów, tężni i pałacyków
establiszmentu).
Chwała organizatorom za przytomność
umysłu – jeszcze zdążycie zobaczyć, otwarcie dopiero 29 lipca.
redaktor naczelny - Zbigniew Włodarski
W numerze:
Les
Rencontres d’Arles, Seagate dla domu i do pracy, Samsung S9 85 cali
UHD, najszybsza karta Sandisk, Verbatim Media Share Wireless,
Fujitsu Snap Scan, Leica X Vario, Canon EOS 70D, kompaktowa pełna
klatka, odsłona druga, Katarzyna Majak, Alexander Binder, In God We
Trust, „czas wolny” w Zachęcie, Galeria; Prowansja, a propo’s
Les Rencontres d’Arles
--**--
Gorszy
pieniądz wypiera lepszy
Prawo
Kopernika-Greshama
traktat
Monetae cudendae ratio, pol. Rozprawa o urządzeniu monety…
z 152
A
nowsze wypiera starsze. Nic nowego, to stan normalny. I wszystko
byłoby dobrze, gdyby to nowsze było lepsze od starszego.
Najczęściej jednak jest tylko nowsze.
Tak
więc, mamy do czynienia z kolejnym wysypem „premierowych"
nowości, które mają zadziwić świat. Czy są w stanie jednak to
zrobić?
Odpowiedź
na tak postawione pytanie nie jest jednoznaczna, bowiem to co dla
niektórych stanowi milowy krok naprzód w rozwoju techniki
fotografii - dla innych jest zbędnym dodatkiem do posiadanego
sprzętu a najczęściej zbyt kosztownym gadżetem, na który mogą
sobie pozwolić tylko snobujący się na „artystów”.
Na tle
wyścigu technologicznego odbywa się niczym nie zmącone życie
fotograficzne. O ile zachwyt koneserów nad zapowiedzią obecności
(w postaci zdjęć, oczywiście) Davida LaChapelle'a w Zachęcie był
niezwykle głośno artykułowany, o tyle gdy wystawa już była
otwarta jakoś cmokierów słychać nie było. Tymczasem coraz
bardziej interesujący repertuar jawi się w nowej galerii na Mysiej
3 w Leica Gallery Warszawa – pod koniec
października galeria zaprezentuje fotografie Jacoba Aue Sobola,
które nie były dotąd upublicznione – nie znajdziemy ich w
internecie, nie były pokazywane na żadnej z dotychczasowych wystaw.
Będą to zdjęcia z projektu „Arrivals and Departures”,
najnowszego projektu mistrza czarno-białej fotografii.
Aha,
trwa właśnie kolejna edycja FotoArtFestival w Bielsku Białej. Jak
zwykle, interesujące wystawy, ciekawe spotkania z autorami. O
festiwalu będzie w kolejnym numerze FOTOinformatora.
redaktor naczelny - Zbigniew
Włodarski
W
numerze:
IFA
2013, Sharp AQUOS LC-80LE667, Szczęśliwa 7, Samyang Tilt-Shift
24 mm do Pentaxa, Samsung - rodzina na swoim, Panasonic LUMIX
GX7, Samyang 16 mm w wersji filmowej, Jestem nowy
spacerniak od Nikona, HTC Desire 500, WD My Cloud chmura domowa,
Canon LEGRIA mini, Nowa perspektywa COOLPIXA, BlackBerry 9720,
MyFritz! i Fritz!NAS, Epson Perfection V550 Photo, Piórkiem po
ekranie - Wacom feel IT, RED BULL ILLUME 2013 w HongKongu,
Polska fotografia uliczna 2012/2013, Air Show wspomnienie