Zima w tym roku znów inna niż być powinna. Kto dziś pamięta
słynną zimę stulecia z końca lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia?
Tymczasem był już CES w Las Vegas, na którym jak zwykle
pojawiło się kilka premier, choć raczej nie spektakularnych. Po targach też już
są „nowe nowości”. Nie różnią się one zasadniczo od „starszych nowości”, więc zachwyt nad kolejnymi
udogodnieniami zostawiamy śrubko logom, którzy bez dyskusji o wyższości jednego
przycisku nad drugim żyć nie mogą. Dużo bardziej interesujące jest to jakie
zdjęcia można zrobić tymi cudami. I taką
premierę nowego aparatu Leica X-U prezentujemy na naszych łamach. A przede
wszystkim serię zdjęć z cyklu „Mauritania Railway” którego autorem jest Jody MacDonald.
W Japonii odbyła się feta z okazji 5 rocznicy wprowadzenia
na rynek aparatów Fujifilm X. Gratulacje za wytrzymałość, ciekawe co
dalej. Pewnie przekonamy się o tym na
tegorocznych targach Photokina, wszak rok 2016 to rok parzysty, więc jedziemy
do Kolonii. Tam dopiero będzie gejzer bardzo „nowych nowości”.
Jednak największa niespodzianka ostatnich dni to wystawa
nestora polskich, jak by to nazwać – teoretyków fotochemii? praktyka
fotografii? krytyka sztuki fotografii? – Wojciecha Tuszko. Tym, którzy
zaczynali fotografować w czasach, gdy o zapisie cyfrowym nikomu się nie śniło,
nazwisko i Jego dorobek z pewnością jest znany. Ci, którzy fotografują – czy
raczej pstrykają zdjęcia od niedawna – powinni jednak poszukać w bibliotekach
starych numerów FOTO czy tych kilku tytułów, których Wojtek jest autorem.
Prywatnie znamy się od drugiej połowy lat siedemdziesiątych, potem pracowaliśmy
razem w FOTO, spotykaliśmy się na wystawach, gdy Wojtek zaczął pisać z nich
recenzje. Wiedziałem, że fotografuje – mam nawet w domu kilka jego zdjęć.
Dlatego cieszę się, że także Jego prace można obejrzeć na wystawie. Tym
bardziej, że Szanowny Autor skończył 92 lata.
Redaktor Naczelny Zbigniew Włodarski
---***---